Przedstawiciele wszystkich prodemokratycznych partii opozycyjnych domagają się zawieszenie i skontrolowania projektu budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego. Przeciwko planowanej budowie, która ma pochłonąć 500 mld zł protestują okoliczni mieszkańcy, których czeka przymusowe wysiedlenie. Zlikwidowanych ma zostać kilka tysięcy firm i gospodarstw. Działalność spółki powołanej do budowy CPK pochłonęła już ponad 200 mln zł, mimo iż nie widać...